niedziela, 30 września 2012

Czekanie na rewolucję PiS



Czy PiS zrobi wreszcie rewolucję poprzez zamach stanu?

Jarosław Kaczyński pośrednio coś takiego powiedział podczas konwencji swojej partii tuż przed marszem "Deutschland Erwache" (dla niepoznaki: Poland).

Bo czym jest zapowiedziany rząd pozaparlamentarny?

Aby takie ciało miało możliwości egzekucyjne musi być zaprzysiężone przez prezydenta.

Jak to osiągnąć?

Jest to możliwe tylko poprzez rewolucję. Czy Kaczyński na to się zdecyduje?

Gdyby zwyciężył, wówczas mógłby realizować swój program gospodarczy "Alternatywa", który jest wzięty z zielonej książeczki płk. Kaddafiego.

Mówi o tym Stefan Niesiołowski w rozmowie z portalem Onetu. Żartujemy sobie, a Kaczyński może to poważnie potraktować. Ta czerń na Krakowskim Przedmieściu jest zdolna do burzenia kraju, a nie do cierpliwej budowy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz